Często na grupach masażystów lub w mailach, które dostaję od czytelników pojawia się pytanie odnośnie tego Czy masażysta to ciężki zawód. Dlatego postanowiłem napisać o tym wpis, aby zwrócić uwagę na pewne kwestie oraz by wyprostować kilka mitów.

Dodam jeszcze, że warto wziąć pod uwagę dwa różne rodzaje ciężkości pracy. Głównie skupię się na fizycznej ciężkości, jednak na całość, duży wpływ ma również aspekt psychicznej ciężkości pracy z ludźmi. Mam nadzieję, że uda mi się w prosty sposób przedstawić wszystko co uważam za najważniejsze.

Chciałbym Ci również przypomnieć, że możesz tworzyć ten blog razem ze mną. Naprawdę. Jest mi niezmiernie miło, kiedy ktoś komentuje moje wpisy, dlatego zachęcam Cię do podzielenia się swoim zdaniem. Może poruszysz ważną kwestię, o której ja zapomniałem? Jesteś współautorem wszystkich treści – ważnym elementem całości. Dlatego dziękuję Ci za obecność oraz zaangażowanie 🧡

Nie przedłużając już wstępu, przejdźmy do konkretów.

1. Praca mobilna vs stacjonarna – Czy masażysta to ciężki zawód?

Forma pracy to jeden z głównych kryteriów, który wpływa na ciężkość pracy w zawodzie masażysty. Pod względem fizycznym praca mobilna (czyli taka, kiedy to masażysta przyjeżdża do klienta) jest znacznie cięższa od pracy stacjonarnej.

Przy pracy mobilnej:

  • Trzeba nosić stół oraz cały pozostały sprzęt/ekwipunek do różnych miejsc. Czasem można podjechać pod same drzwi do parterowego domku, jednak nie raz zdarzy się sytuacja, że trzeba przejść od miejsca gdzie zaparkowaliśmy spory kawałek (Nie zawsze jest to prosta ładna droga) lub wejść na 4 piętro (lub w starszych kamienicach jeszcze wyżej) po schodach.
  • To wszystko jest 3x cięższe, jeśli nie mamy samochodu i przemieszczamy się komunikacją miejską – Osobiście właśnie tak zaczynałem i znam ludzi, którzy tylko tak pracują, ponieważ mają problemy ze wzrokiem.
  • Składany stół do masażu ma pewne ograniczenia np. brak możliwości regulacji wysokości stołu podczas masażu.
  • Albo musimy nosić bardzo dużo, albo rezygnujemy z pewnych rodzajów usług jak np. masaż gorącymi kamieniami.
  • Nie raz przerwa między masażami wystarcza jedynie na przemieszczenie z punktu A do punktu B. Stąd czasem jest ograniczony odpoczynek między masażami.

Przy pracy stacjonarnej:

  • Mamy cały sprzęt na miejscu, rozłożony, przygotowany do użycia. Jedynie przychodzi klient, przygotowuje się do masażu i możecie zaczynać.
  • Stacjonarne stoły często mają różne „bajery” i udogodnienia takie jak elektrycznie regulowana wysokość stołu (którą można zmienić podczas masażu) lub podgrzewany blat.
  • Jeśli zachowamy przerwy między masażami takie jak mieliśmy podczas pracy mobilnej, to mamy całkiem rozsądną przerwę między zabiegami, które można wykorzystać na odpoczynek, edukację, posiłek, kawę czy marketing.

Czy masażysta to ciężki zawód? Jeśli zależy Ci na tym, aby praca była jak najlżejsza pod względem fizycznym, to lepiej wybierz: Pracę stacjonarną.

PS: Stół, który idealnie nada się do pracy mobilnej i który pozwoli Ci zadbać o Twoją ergonomię pracy to Aveno Life Luna Light – Przeczytaj recenzje tego stołu

2. Przerwy między masażami – Czy masażysta to ciężki zawód?

Choć osobiście nie pracowałem jako masażysta dla kogoś, to słyszałem od znajomych, że w salonach masażu, spa czy innych tego rodzaju miejscach, można się zajechać.

Masaże są umawiane jeden po drugim. To najczęściej za sprawą nieznajomości branży i tej formy pracy przez pracodawcę lub przez jego chytrość i chęć jak najszybszego wzbogacenia się.

Nie rzadko w miejscach w/w przerwy między masażami wynoszą między 0 a 5 minut.

Jak sięgnę pamięcią czasów, kiedy robiłem praktyki w przychodni, to faktycznie tak było. Jedna osoba za drugą. Czasem tylko szybkie sikanie i dalej. Ciężko było zjeść jakiś normalny posiłek.

Czy masażysta to ciężki zawód? Jeśli zależy Ci na tym, aby praca była jak najlżejsza pod względem fizycznym, to lepiej zadbaj o czas przerwy między masażami: Optymalnie będzie to między 10, a 20 minut lub jedna dłuższa przerwa co 2-3 masaże.

3. Rodzaje usług – Czy masażysta to ciężki zawód?

Kolejnym czynnikiem, który ma wpływ na ciężkość pracy masażysty, to rodzaj świadczonych usług.

Pewne zabiegi jak np. masaż relaksacyjny karku, masaż gorącymi kamieniami czy drenaż limfatyczny są dość spokojne i lekkie do wykonania.

Inne z kolei jak masaż klasyczny, masaż sportowy czy masaż izometryczny, są dość intensywne, potrafią zmęczyć i mogą wymagać pewnej siły, choć to ostatnie w wielu przypadkach można zastąpić odpowiednią techniką i wykorzystaniem ciała wraz z grawitacją.

Czy masażysta to ciężki zawód? Jeśli zależy Ci na tym, aby praca była jak najlżejsza pod względem fizycznym, to lepiej wybierz takie zabiegi, które: są spokojne, wolne i/lub delikatne.

4. Rodzaj klientów – Czy masażysta to ciężki zawód?

Są pewne grupy klientów, które masuje się ciężej. Nie wiem jakie masz już doświadczenie, jednak z moje wynika, że:

  • Ciężej masuje się osoby otyłe – prawdziwie otyłe, osoby z nadwagą nie należą do tej grupy (dlatego, że trzeba się przebić przez grubą warstwę tłuszczu, aby dotrzeć do mięśni)
  • Ciężej masuje się osoby wychudzone – kiedy nie ma „mięsa”, ciężko się masuje takie osoby, ponieważ trzeba uważać, by nie jeździć rękoma po kościach (często zaburza to ergonomię pracy)
  • Ciężej masuje się dzieci (8-14 lat) choć to zależy od postury ciała (zaburzenie ergonomii pracy)
  • Ciężej masuje się osoby mocno schorowane i stare (zaburzenie ergonomii pracy)
  • Ciężej masuje się zawodowych sportowców – często mają nabite i mocno spięte mięśnie, a do tego ich układ nerwowy i mięśniowy jest przyzwyczajony do mocniejszych bodźców (potrzeba użyć większej siły)

Oczywiście jest to dość duże uogólnienie i zależy to również od rodzaju zabiegu jaki mamy wykonać danej osobie. Nie zawsze w/w grupy masuje się ciężko, ale najczęściej po prostu ciężej.

Osobiście masuje każdą z tych grup. Zachęcam do spróbowania masażu na każdej z tych grup i wyciągnięcia własnych wniosków.

Czy masażysta to ciężki zawód? Jeśli zależy Ci na tym, aby praca była jak najlżejsza pod względem fizycznym, to lepiej unikaj skrajności – osób otyłych, wychudzonych, dzieci, starców czy sportowców.

5. Ergonomia pracy – Czy masażysta to ciężki zawód?

O ergonomii marzy mi się nagrać materiał wideo i być może mini szkolenie, jednak to jeszcze nie w tym momencie, dlatego po krótce powiem na co warto zwrócić uwagę.

Ustawienie stołu

Jestem zdania, że stół powinien być ustawiany na odpowiednią wysokość po ustaleniu postury osoby masowanej.

Stół do masażu drobnej i szczupłej kobiety, która chce masaż relaksacyjny powinien być ustawiony dość wysoko. Z kolei do masażu mocno otyłego mężczyzny, który chciałby masaż tkanek głębokich powinien być ustawiony dość nisko.

Dlatego nie preferuję metody ustalania wysokości stołu względem wysokości masażysty.

Staraj się używać większych stawów

Jeśli wykonujesz jakiekolwiek ruchy rękoma, zdecydowanie lepiej użyć (o ile to możliwe w danej technice i sytuacji) większych stawów. Zamiast wykorzystywać siłę i prostować rękę w łokciu, lepiej użyć barku. Zamiast używać delikatnych stawów nadgarstkowych, lepiej użyć łokci i barków. Zamiast używać drobnych stawów paliczkowych, lepiej użyć nadgarstka.

Używaj całego ciała – siła z bioder, stóp i brzucha

Stań szeroko i wykorzystaj biodra, stopy i brzuch do wykonywania ruchów. Do tego jeśli dana sytuacja pozwala, używaj siły sprężystości mięśni.

Zablokuj stawy – Proste łokcie i nadgarstki

Jeśli możesz, nie wykonuj ruchów stawami kończyny górnej. Zablokuj je i wyprowadź ruchy z ciała. Osobiście nie raz opieram swój łokieć o biodro i pcham z biodra rękę. Dzięki temu moje ruchy mają sporo siły, a jednocześnie jest to dla mnie bardzo lekkie.

Grawitacja to Twój jeden z najlepszych przyjaciół

Wykorzystaj grawitację, „oprzyj się” rękoma o klienta i pozwól grawitacji wykonać ruch. Dołącz tylko do tego szeroki rozstaw nóg, aby wracając do pozycji początkowej nie nadwyrężać nie potrzebnie prostowników grzbietu.

Czy masażysta to ciężki zawód? Jeśli zależy Ci na tym, aby praca była jak najlżejsza pod względem fizycznym, to lepiej naucz się masować ergonomicznie – Wykorzystuj całe ciało i grawitację, a przy tym pamiętaj o dobrym ustawieniu stołu.

Podsumowanie – Czy masażysta to ciężki zawód

Najodpowiedniejszą odpowiedzią jest TO ZALEŻY.

Mam nadzieję, że w prosty sposób wytłumaczyłem co i jak. Jeśli masz dodatkowe pytania to śmiało zadaj je w komentarzu. Zawsze odpowiadam!

To tyle z mojej strony, dziękuję Ci za przeczytanie do samego końca. Mam do Ciebie małą prośbę. Zrób screen ze zdjęciem na samej górze, wrzuć to na swoje social media i mnie oznacz (Facebook: @BiznesMasazysty, Instagram: @BiznesMasazysty). Zobaczmy ile jest ludzi, którzy czytają do samego końca! Dziękuję! 🧡

PS: Jeśli jesteś drobną i niską osobą, która zastanawia się czy będzie miała wystarczająco siły do masażu, to powiem Ci tak: Naucz się wykorzystywać całe swoje ciało oraz grawitację, a na pewno sobie poradzisz 🧡

5 2 votes
Article Rating

Hej! Jeśli uważasz tę treść za wartościową, postaw mi kawę.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

A może chcesz dołączyć do Klubu Masażystów i stać się częścią społeczności Biznesu Masażysty? (DARMOWY DOSTĘP)

Subskrybuj
Powiadom o
guest
0 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments
0
Chciałbym poznać Twoje zdanie, skomentuj artykułx

Podaj mi swój email, bym wiedział, gdzie mam Ci wysłać 7 strategii.

Dane przetwarzane są w celu obsługi newslettera przez Karola Sobczyka na zasadach opisanych w polityce prywatności oraz w regulaminie, które akceptujesz klikając pomarańczowy przycisk. W każdej chwili możesz zrezygnować z newslettera.

Jeżeli nie chcesz zapisywać się do newslettera, możesz kupić Ebook o 7 strategiach za 47 zł brutto, pisząc do mnie na adres kontakt@biznesmasazysty.pl

Hej, zaczekaj!

Masz już swój Starter Masażysty – bezpłatną „wyprawkę”, którą przygotowałem dla masażystów?

Chcesz poznać
7 prostych strategii,
dzięki którym Twój klient
wróci do Ciebie na masaż?