Ten wpis jest kontynuacją wpisu o tym dlaczego warto podnosić ceny. Jeśli go nie czytał_ś, to szczerze Cię zachęcam do nadrobienia lektury: Dlaczego warto podnosić ceny swoich usług?
W tej części opowiem o tym kiedy podnosić ceny swoich usług i jak to zrobić. Jak to się mówi: „czas to pieniądz”, dlatego nie przedłużając, przejdźmy do konkretów.
Spis treści:
ToggleKiedy podnosić ceny swoich usług
Na dobrą sprawę, każdy właściciel firmy, ma pełne prawo do określania cen swoich usług (a przynajmniej jeszcze). Więc wychodzi na to, że w każdej chwili można podnieść ceny. Jednak są pewne okresy lub sytuacje, które mogą „pomóc” lub „usprawiedliwić” podwyżkę.
Jednym z okresów, który jestem pewien, że znasz, to nowy rok. Przy okazji zmiany kalendarza, bardzo dużo firm zmienia ceny. Jest to częściowo za sprawą nowych/wyższych podatków czy wzrostem minimalnej płacy.
W tym okresie podniesienie cen jest dość naturalne i jeśli masz opór przed podniesieniem cen, to zrób to właśnie przy okazji nowego roku. Bardzo znikomy odsetek klientów będzie mieć z tym problem.
Z drugiej strony, czasem warto pomyśleć zawczasu o podwyżce. Kiedy w styczniu nagle wszystko drożeje, potrafi to być irytujące. Zwłaszcza w obecnych czasach, kiedy inflacja jest na tak wysokim poziomie i realnie coraz mniej można kupić za te same pieniądze. Przydaje się tutaj śledzenie szeroko pojętej sytuacji rynkowej oraz zmian w prawie (jak np. Nowy Ład).
Drugi „okres” to po prostu początek [czegoś]. W zależności od branży i sezonu mogą to być różne miesiące. Dużo zmian cenowych jest w okresie maj-czerwiec/lipiec. Początek wakacji, sezonu letniego czy druga połowa roku to również dobry moment na wzrost cen.
Podobnie jest w okresie wrzesień-październik. Zaczyna się nowy rok szkolny, rok akademicki i kończą się urlopy, którym towarzyszy ciężki powrót do pracy. Duża część ludzi traktuje ten okres podobnie jak nowy rok. Pokazują to liczne nowe postanowienia, powroty na siłownię itd.
Trzecia sytuacja, która może nas usprawiedliwić, to zmiany w firmie. I mam tu na myśli różne zmiany.
Dla przykładu:
- Zmiana lokalizacji gabinetu/remont lokalu
- Zatrudnienie nowego członka zespołu
- Szkolenia i kursy podnoszące kwalifikacje personelu/rozszerzenie oferty
- Zakup nowego sprzętu, który ma realny wpływ na pacjenta (jest szybszy, bezpieczniejszy, skuteczniejszy, wygodniejszy itp.)
Przy okazji takich zmian można bardzo sprawnie uargumentować zmianę cen, przez co klienci nie będą mieli większych problemów z nową ceną. (o ile nie podniesiesz jej nagle o kilkadziesiąt procent!)
Który okres jest najlepszy? Nie wiem. Sprawdź u siebie. Przetestuj.
Moja ostatnia podwyżka była w październiku zeszłego roku. Dzięki temu już szybciej byłem przygotowany na wyższe koszty w 2022 roku, a do tego nie podwyższałem cen w styczniu, przez co uniknąłem irytowania swoich klientów. Nie twierdzę jednak, że jest to idealne rozwiązanie dla wszystkich.
Jak często podnosić ceny swoich usług
Choć tutaj również nie ma żadnych ograniczeń, to osobiście uważam, że 1-3 podwyżki w ciągu roku będą optymalne. Fajnie, gdyby jedna podwyżka była w okolicach „początku” jakiegoś okresu, a drugiej towarzyszyła jakaś realna zmiana dla klienta. Oczywiście nie jest to wymagane, lecz wychodzę z założenia, że wraz ze wzrostem cen, powinna wzrastać jakość usług.
Przynajmniej jedna podwyżka w ciągu roku, to według mnie obowiązkowo. Jeśli podnosisz ceny rzadziej niż raz w roku to błąd. Często towarzyszy temu duża kwota podwyżki. Bo przecież dawno nie było, to można podnieść o kilkadziesiąt procent prawda? Niestety. To nie do końca tak jest.
Jak podnieść ceny swoich usług
Gdy już wiesz mniej wiecej kiedy zrobić podwyżkę oraz jak często je robić, to przydałaby Ci się wiedza jak to zrobić. Także już Ci podpowiadam.
Przede wszystkim — Lepiej podnosić ceny częściej, ale o mniejszą kwotę niż jednorazowo bardzo dużo. Przykład, Lepiej zrobić 3 podwyżki po 5 zł niż od razu 15 zł. Klient znacznie mniej odczuje różnice i jest większa szansa na to, że dalej będzie korzystać z Twoich usług.
Oczywiście są klienci, którzy zrezygnują. Jest to normalne. Jednak pamiętaj, że w miejsce tych, co zrezygnują, możesz umówić nowych, „droższych” klientów prawda?
Wracając jeszcze na moment to samej kwoty podwyżki, to gdzieś trafiłem na informację, że aby zminimalizować odsetek uciekających klientów, należy podnieść ceny maksymalnie o około 5-8%. Wychodzi na to, że najczęściej w branży masaży będzie to między 5, a 15 zł.
Im tańsze są obecnie Twoje masaże, tym o mniejsze kwoty możesz podnosić. Podwyżka o 10 zł przy zabiegu za 300 zł wygląda zupełnie inaczej niż przy zabiegu za 70 zł prawda?
Często ludzie też zastanawiają się, czy informować klientów o nowym cenniku. Osobiście uważam, że należy to zrobić, aby być względem nich w porządku. Oczywiście mówię tu o tym, aby informować tylko te osoby, które już faktycznie korzystały z naszych usług. Nie ma potrzeby uprzedzać np. na fanpage’u, że za miesiąc wzrosną ceny.
W moim przypadku zazwyczaj informuję o nowym cenniku na Facebooku, a dodatkowo piszę wiadomość (najczęściej SMS lub Messenger) do klientów. W takiej wiadomości mówię o wyższych cenach, gdzie mogą znaleźć nowy cennik oraz informację, że przez np. 2 najbliższe tygodnie mogą się jeszcze umówić po starej cenie. Myślę, że jest to fajny sposób, na „dopełnienie” grafiku. Są klienci, którzy potrzebują jakiś impuls, aby ponownie umówić się na masaż. Czasem musi ich „zaboleć” np. w plecach, a czasem muszą poczuć presję czasu w postaci „jeszcze niższej ceny”.
Nowa cena dla nowych klientów
Jeszcze inna strategia, którą możesz wypróbować, to podnoszenie cen tylko dla nowych klientów. Przydaje się, jeśli np. zrobiłeś niedawno podwyżkę, jednak to wciąż za mało lub gdy nie chcesz, aby obecni klienci od Ciebie odeszli.
W taki sposób możesz też „przetestować” nowe ceny. Jeśli po podniesieniu nagle nikt nowy nie chce się umówić, to widzisz, że coś nie gra.
Próbuj, eksperymentuj i zarabiaj.
Reasumując — Kiedy podnosić ceny swoich usług i jak to zrobić
Możesz podnosić ceny kiedy tylko chcesz, jednak zalecam zrobić to przy okazji „początku” (roku, wakacji, sezonu, roku szkolnego itp.) lub przy okazji realnej zmiany dla klienta (np. Nowa siedziba, nowy stół do masażu, nowy personel, nowa usługa, jakiś nowy program dla klientów lub bonus itp.).
Lepiej podnoś ceny częściej, ale o mniejszą kwotę niż raz o dużą. Bezpiecznie będzie, jeśli Twoja podwyżka nie przekroczy 8% ceny początkowej zabiegu.
Nie masz obowiązku informowania swoich klientów o nowych cenach zawczasu, ale byłoby to wobec nich uczciwe. Dodatkowym atutem jest to, że części z nich możesz dać „impuls”, który ich zachęci do powrotu do Ciebie na masaże.
W następnym wpisie na temat cen poruszę temat wyceniania się. Jest to dość ciężki temat dla osób, które dopiero zaczynają.
Czy masażysta jeśli wykonujący jedynie masaże musi posiadać kasę fiskalna? W jednym Twoim artykule jest,że do konkretnej kwoty nie trzeba posiadać kasy fiskalnej, ale to zależy od rodzaju usług. Pytanie czy masaż podpina się pod usługi kosmetyczne itp. Czy nie trzeba mieć kasy fiskalnej do danej kwoty?
Dziękuję za ten wpis!