Jednym z największych obaw początkujących masażystów jest to, że nie będą mieć klientów. Do tego dość często na grupach pojawiają się pytania odnośnie tego, jakie są skuteczne sposoby pozyskiwania klientów.
Wszystko fajnie, tylko 90% ludzi zapomina o najważniejszym – odpowiednim przygotowaniu się do pozyskiwania klientów.
Jeśli pracujesz już dłuższy czas, to pewne rzeczy masz już unormowane (a przynajmniej mam taką nadzieję). Ale ci, co dopiero zaczynają, zabierają się najpierw za pozyskiwanie klientów, a dopiero potem zastanawiają się co dalej.
Spis treści:
ToggleTO BŁĄD.
I dziś opowiem Ci o tym, co musisz wiedzieć, ZANIM zaczniesz pozyskiwać klientów oraz JAK się przygotować PRZED puszczeniem wszystkich machin w ruch.
Gotowa? Gotowy? To do roboty.
Nie chcesz czytać? Wolisz oglądać lub słuchać? Proszę bardzo!
Co musisz wiedzieć ZANIM zaczniesz pozyskiwać klientów — Jak zdobyć pierwszych klientów na masaże?
1. Utrzymanie klienta
Sprawienie, że osoba, która wydała u nas pieniądze, zrobi to ponownie, jest mniej kosztowne oraz łatwiejsze (patrz: bardziej opłacalne). Zarówno pod kątem czasowym, jak i finansowym.
Co to dla Ciebie oznacza?
Że w pierwszej kolejności musisz się przygotować do pozyskiwania klientów i obmyślić plan pierwszego masażu, pierwszego spotkania, by (mówiąc dosadnie) nie spieprzyć tego na samym początku. Bo w takiej sytuacji, będziesz musiał/a wciąż gonić i biegać za nowymi klientami. A to kosztuje – Za płatne sposoby zapłacisz pieniędzmi, za „bezpłatne” zapłacisz swoim czasem i energią.
2. Do kogo mówisz? Kto jest Twoim klientem?
Musisz ustalić i zrozumieć do kogo mówisz, kto ma zostać Twoim klientem. Użyjesz innego języka mówiąc do osób starszych (np. po 60-70 r.ż.), innego do młodych osób (np. do 28 r.ż.), a jeszcze innego mówiąc tylko do mężczyzn ćwiczących na siłowni (z pokaźną muskulaturą).
Tak samo innych narzędzi użyjesz do dotarcia do danej grupy osób. Chcąc trafić do pierwszej z w/w grup, nie rekomendowałbym TikToka. I mam tylko nadzieję, że nie mówisz „do wszystkich. Bo przecież każdy ma teraz problemy z kręgosłupem.” To tak nie zadziała.
Określ kto jest Twoją grupą docelową, do kogo mówisz i kto ma zostać Twoim klientem.
3. Przestaw się z „ja i mój produkt/usługa” na „Klient i jego korzyści”
Słyszałaś/eś o czymś takim jak język korzyści? Jeśli nie, to koniecznie musisz się zagłębić w tę tematykę. Generalnie chodzi o to, że w swojej komunikacji powinnaś/powinieneś skupić się na kliencie, na tym, co osiągnie, jaką przejdzie przemianę, jaką będzie mieć korzyść z tego, że skorzysta z Twojego masażu.
Przykład:
„Podczas moich masaży używam naturalnych olejów”.
Co z tego? Co klient będzie z tego mieć? Z powyższego zdania mogłoby powstać następujące zdanie:
„Podczas masażu użyję naturalny olej ze słodkich migdałów, który sprawi, że Twoja skóra będzie gładka i przyjemna w dotyku”.
Jest już lepiej, ale można to zrobić znacznie lepiej. Większość osób zatrzymuje się w tym miejscu. A gdyby tak ponownie zadać pytania „Co z tego? Co klientowi da to, że jego skóra będzie gładka i przyjemna w dotyku?” Warto zejść głębiej w potrzeby i korzyści klienta. Jak można by rozwinąć powyższe zdanie?
„Dzięki naturalnemu olejowi ze słodkich migdałów, Twoja skóra będzie gładka i przyjemna w dotyku, a Ty znów poczujesz się młodo i pięknie”.
A skąd wiadomo, do jakich korzyści się odwołać w swojej komunikacji?
Gdy określisz/poznasz swoją grupę docelową, musisz określić, jakie ma problemy, co jest dla nich ważne, na co zwracają uwagę itd. Co innego będzie ważne dla kobiet w wieku 40-50 lat, którym zależy na zdrowiu i wyglądzie, a co innego dla mężczyzn w wieku 20-25 uprawiających półzawodowo sport.
Pamiętaj tylko, by w tym wszystkim nie mijać się z prawdą. Bądź szczery i prawdziwy. Nie kłam, ani nie naginaj rzeczywistości. Mów jak jest, tylko podkreśl zalety i korzyści.
Co musisz zrobić ZANIM zaczniesz pozyskiwać nowych klientów? Jak zdobyć pierwszych klientów na masaże?
1. Dobre pierwsze wrażenie
Jak pisałem na wstępie, utrzymanie klienta jest łatwiejsze niż pozyskanie nowego. Ale jeśli zrobisz złe pierwsze wrażenie, będzie Ci bardzo ciężko zachęcić klienta do ponownego masażu. Więc co trzeba zrobić? Zadbaj o pierwsze odczucia klienta oraz swój wygląd.
W moim przypadku (masażysty mobilnego) przykładam ogromną uwagę do punktualności. Zazwyczaj przyjeżdżam 5-15 minut przed czasem, by mieć margines błędu (na wypadek korku czy innej losowej sytuacji np. Podjechanie pod zły budynek lub od drugiej strony).
Kolejną kwestią jest dobry jakościowo sprzęt oraz oleje. Zadbaj o sprzęt, który jest wygodny, dobrze działa i dobrze się prezentuje. Mój stół do masażu (Luna Light Aveno Life) już nie jednokrotnie został uznany za luksusowy i „profesjonalny” stół. Tak go widzą moi klienci.
Do tego dobre oleje, które:
- dobrze pachną,
- są naturalne
- nie pozostawiają nieprzyjemnej, tłustej okluzji
- pozostawiają skórę przyjemną w dotyku
Osobiście używam olejów marki BioOleo. Cennik hurtowy (preferencyjne ceny) możesz dostać u Karola Kocielnika <<Link>>
Jeśli chodzi o wygląd to rozłóżmy sobie to na kilka elementów:
- Ubranie/strój – przede wszystkim czyste, schludne i niepogniecione. W drugiej kolejności odpowiednia prezentacja. Niech Twój strój będzie spójny z tym co robisz, jak się pokazujesz w social mediach itd. Jeśli wykonujesz masaż Lomi Lomi lub Ajurwede, możesz sobie pozwolić na orientalne ubranie. Osobiście zajmując się w głównej mierze masażem klasycznym i terapeutycznym, noszę spodnie dresowe oraz koszulki (zazwyczaj polo). Do tego możesz pomyśleć o brandingu swoich ubrań. Logo, imię, nazwisko, wykonywany zawód itd. Osobiście mam na piersi logo, imię i nazwisko, a na plecach duże logo, a po okręgu „MojMasazysta.pl Karol Sobczyk”.
Na koniec jeszcze Ci tylko podpowiem, byś wybrał koszulki/koszule, na których nie widać ciemnych plam potu. Bez znaczenia, czy to śmierdzi czy nie, wiele osób to odrzuca, dlatego zadbaj o to. - Włosy/broda – sporo ludzi zwraca uwagę na fryzurę oraz ułożenie włosów. Oczywiście wszystko to jest kwestią gustu. Nie każdemu będą się podobać np. Dredy. Jednak chodzi mi o to, byś o to dbał/a. Nie zostawiaj tego samemu sobie, by wszystko rosło jak chce.
- Odpowiedni zapach – musisz przede wszystkim nie śmierdzieć. Jeśli masz problem z potliwością, częściej zmieniaj koszulkę i jeśli masz taką możliwość, bierz prysznic. Do tego dobry dezodorant, jakieś perfumy i będzie super.
2. Przygotuj się do zbierania opinii
Kolejna rzecz, którą Ci rekomenduję w kwestii przygotowania do pozyskiwania klientów, to zbieranie opinii od ludzi, którzy skorzystali z Twoich usług.
A jak to zrobić?
W dużym skrócie przygotuj szablon wiadomości zachęcającej do wystawienia opinii, którą będziesz wysyłać swoim klientom.
Druga kwestia – ułatw klientowi wystawienie opinii
Na przykład – podeślij klientowi bezpośredni link, gdzie ma kliknąć, żeby wystawić opinię. Możesz mu napisać przykładową opinię lub napisać pytania, dzięki którym będzie mu łatwiej napisać opinie dla Ciebie.
I ostatnia rzecz, która może Ci pomóc w pozyskaniu opinii od swoich klientów, czyli zachęć klienta do wystawienia opinii. Możesz przyjąć różne strategie. W moim przypadku wygląda to tak:
Za wystawienie opinii na Google daję klientom 15% rabatu na następny masaż. Jeśli tę samą opinię wystawi na Facebooku, dostaje dodatkowe 5% (czyli łącznie 20% rabatu). Nie wiem czy to dużo, czy mało. W moim przypadku dość dobrze się to sprawdza.
Najważniejsze!
By pozyskiwać klientów, musisz mieć własną działalność lub działalność nierejestrowaną. Dobrze się składa, bo ruszyła sprzedaż mojego kursu online.
W Internecie można znaleźć sporo informacji na temat działalności nierejestrowanej. Można również dzwonić do odpowiednich urzędów i dowiadywać się samodzielnie konkretnych rzeczy.
Mimo to STANOWCZO ODRADZAM. Większość informacji, które możesz znaleźć w Internecie lub które dostaniesz od urzędników jest:
- Nieaktualna
- Nieprawdziwa
- Niepełna.
Mimo że działalność nierejestrowana istnieje już od ponad 5 lat (Weszła w życie wraz z ustawą z 6 marca 2018 r. Prawo Przedsiębiorców), to urzędnicy na infoliniach albo nic nie wiedzą, albo wprowadzają ludzi w błąd, bo nie znają przepisów.
Swoją wiedzę, opieram o aktualny stan prawny. Odpowiednie ustawy oraz rozporządzenia. To nie moje jakieś widzimisię.
Moje TOP 5 metod, które zapełniają mi kalendarz masażami — Jak zdobyć pierwszych klientów na masaże?
Poczta pantoflowa — Jak zdobyć pierwszych klientów na masaże?
Zacznijmy od poczty pantoflowej. Wiem, że na wszystkich grupach wszyscy masażyści od razu mówią: „tylko poczta pantoflowa”, „poczta pantoflowa jest najlepsza”, „postaw na pocztę pantoflową” lub „ja nie muszę pozyskiwać klientów, bo sami się do mnie zgłaszają”.
Poczta pantoflowa jest super, ale jest to długoterminowy sposób pozyskiwania klientów i przede wszystkim trzeba już najpierw jakichś klientów mieć, aby poczta pantoflowa w ogóle mogła się rozbudowywać. Także nie jest to najlepszy sposób dla początkujących masażystów. Warto jednak o to zadbać, tylko trzeba się nastawić, że nie jest to taki szybki zastrzyk nowych klientów. Nowi klienci zaczną dopiero spływać dopiero po jakimś czasie.
Aby przyspieszyć pocztę pantoflową, można stworzyć system poleceń lub system afiliacyjny. Najprostszy sposób. Przygotuj zaproszenia, które wręczysz swojemu klientowi. Przykład: wręczam Ci trzy zaproszenia na masaże. Każdy, kto przyjdzie z tym masażem, z Twojego polecenia dostanie ode mnie np. 10% zniżki na pierwszy masaż. Jeżeli chcemy jeszcze bardziej to przyspieszyć to dajmy jakąś zachętę. Czyli ja na przykład daję Ci zaproszenia i mówię, że jeżeli ktoś od Ciebie przyjdzie z tym zaproszeniem to Ty również dostaniesz zniżkę na następny masaż.
Wizytówka Google – Moja firma — Jak zdobyć pierwszych klientów na masaże?
Obecnie, gdy czegoś szukamy, to bardzo często w pierwszej kolejności wpisujemy w Google interesującą nas rzecz np. „masaż z dojazdem do domu Gdynia”. Dzięki temu, że mam swoją wizytówkę Google, po wpisaniu w/w hasła Google pokazuje m. In. Mnie.
Dodatkowym atutem jest możliwość zbierania opinii, które w obecnych czasach są szalenie istotne.
Oczywiście nie wystarczy założyć takiej wizytówki i o niej zapomnieć. Należy się nią zająć co jakiś czas, np. dodając zdjęcia, odpowiadając na opinie czy dodając wpis.
W obecnej chwili moja wizytówka jest bardzo wysoko wypozycjonowana pod w/w hasłe i pokazuję się w TOP 3 wyników, co jest bardzo dobrym wynikiem. Większość telefonów od nieznanych mi osób, które chcą się umówić na masaż pozyskuje właśnie dzięki takiej wizytówce. Oczywiście ten sposób podobnie jak poczta pantoflowa – jest długoterminowy. Aczkolwiek raczej zacznie działać szybciej niż poczta.
Płatna reklama na Facebooku — Jak zdobyć pierwszych klientów na masaże?
Jest to aktualnie najszybszy i najtańszy sposób (oczywiście z tych płatnych sposobów) na pozyskiwanie nowych klientów, a przynajmniej większą ilość nowych klientów.
Oczywiście nie jest to najłatwiejsze. Nie wystarczy kliknąć promuj post i wyklinać: dalej, dalej, dalej, dalej i niech się dzieje. Nie to nie jest tak. Rekomenduję Ci zlecić to komuś albo naprawdę się pouczyć robienia płatnych reklam, bo nie ma sensu klikać „promuj post” lub w ciemno coś wyklinać. Bo w takim wypadku tylko wydasz pieniądze i nie będziesz mieć żadnych klientów. Więc albo zleć to zewnętrznej firmie, albo się naucz.
Jeśli chcesz się nauczyć, to ja ci polecam dwie osoby:
- Artura Jabłońskiego (jego blog, podcast oraz książkę „Skuteczna reklama na Facebooku”)
- Natalię Charzyńską (jej blog, grupę na Facebooku oraz książkę „Profesjonalne reklamy Facebook Ads”)
Moje Case Study
W styczniu wydałem na reklamę na Facebooku 970 złotych, dzięki czemu pozyskałem 35 kontaktów. Numer telefonu, e-mail, imię i nazwisko.
Z tego na przynajmniej jeden masaż umówiło się 15 różnych osób. Około 40%.
9 z tych 15 osób skorzystało z masażu więcej niż raz lub jest na daną chwilę umówiona na przynajmniej następny masaż.
W styczniu z tych reklamowych masaży, bo to już mogłem w pełni podliczyć, wyszło 3290 złotych, czyli tyle zarobiłem z masażu z tych nowych osób.
To co istotne to wszystko to były nowe osoby, które były u mnie pierwszy raz i miały ze mną żadnej styczności wcześniej. Część z tych osób już mówiła, że się jeszcze umówi na następne masaże. Mam jedno małżeństwo, które zadeklarowało, że będą regularnie korzystać co tydzień z masażu. Tylko ich masaże już sfinansowali w pełni całą tę reklamę.
Oczywiście nie za każdym razem są tak świetne wyniki oraz sporo pracy poświęciłem wcześniej na naukę tworzenia reklam, na nagranie i zmontowanie wideo, napisanie tekstu itd.
Lokalne grupy na Facebooku — Jak zdobyć pierwszych klientów na masaże?
Facebook można wykorzystać jeszcze w bezpłatny sposób. Dołącz do wszystkich lokalnych grup (np. dzielnicowe/miejscowe/tematyczne), zapoznaj się z ich regulaminami (część będzie zakazywać promocji i reklamy. Szkoda na nie czasu, dlatego od razu je opuść).
Co jakiś czas wstawiaj posty reklamowe lub merytoryczne na te grupy. W ten sposób zyskałem już kilkadziesiąt nowych klientów.
Współpraca z innymi markami/firmami — Jak zdobyć pierwszych klientów na masaże?
Ta forma pozyskiwania klientów najczęściej kojarzy się z układem masażysta – kosmetyczka lub masażysta – fryzjer. Nigdy tak nie robiłem, więc nie wiem czy to nadal działa, ale na pewno jest to już oklepane połączenie.
Rekomenduję Ci troszkę świeższe i inne podejście. Poszukaj na Instagramie/Tiktoku/Facebooku lokalnych, małych influencerów lub małe firmy. Takie mające np. między 3 a 10 tysięcy obserwujących. Te osoby najczęściej nie mają jeszcze fajnych współprac z dużymi firmami, dlatego będą otwarte na mniejsze deale.
Oczywiście na wstępie warto ustalić zasady oraz oczekiwania jednej i drugiej strony, by nikt nie czuł się wykorzystany. Ma to być relacja WIN-WIN. Obie strony mają być zadowolone z tego układu.
A kogo szukać?
W pierwszej kolejności przeszukałbym branże beauty, zdrowia, sportu np. Dietetycy, podolodzy, Fizjoterapeuci, trenerzy personalni, kluby sportowe.
W moim przypadku wyglądało to tak, że współpracowałem z Damianem Wegnerem, on jest trenerem personalnym. Początek troszkę inaczej wyglądał, bo to Damian sam się do mnie odezwał, sam mnie znalazł, bo faktycznie potrzebował masażu, ale przez to, że nadawaliśmy na podobnych falach, że wykonałem naprawdę dobry masaż, z którego był zadowolony, Damian poleca mnie wszystkim swoim klientom i w social mediach, kiedy ktoś pyta o masażystę.
Podsumowanie — Jak zdobyć pierwszych klientów na masaże?
Podsumowując to wszystko to sposobów na pozyskiwanie klientów jest naprawdę dużo, ale to, co najistotniejsze to przygotuj się na pozyskiwanie klientów, żeby po prostu to miało sens. Skup się na kliencie, nie na sobie i zadbaj o to, aby ci klienci zostali z tobą na dłużej, bo jest to tańsze i łatwiejsze niż pociągłe szukanie i bieganie za nowymi klientami. Oczywiście pamiętaj, żeby używać i krótkich i długoterminowych sposobów, bo dzięki temu nie będziesz mieć jakiejś luki, gdy wyschnie jedno źródełko, to masz jeszcze pięć innych.
Jeszcze raz gorąco zachęcam do wejścia na pokład kursu: