Temat ZUSu na działalności nierejestrowanej wraca do mnie niczym boomerang. Do tego nie jest to taka prosta i oczywista sprawa.
W Internecie można znaleźć sprzeczne informacje na ten temat. Sam ostatnio byłem na webinarze prowadzonym przez jedną radczynię prawną, która twierdziła, że ZUSu nie ma na DN. NIE ZGADZAM SIĘ Z JEJ STANOWISKIEM.
PRAWDOPODOBNIE od stycznia 2025 oficjalnie i bez żadnych haczyków, będzie można legalnie wykonywać usługi w ramach działalności nierejestrowanej BEZ KONIECZNOŚCI PŁACENIA SKŁADEK ZUS!
Pojawił się projekt ustawy o zmianie niektórych ustaw w celu deregulacji prawa gospodarczego i administracyjnego oraz doskonalenia zasad opracowywania prawa gospodarczego, w którym jest zapis mówiący o zwolnieniu osób wykonujących usługi w ramach prowadzenia działalności nierejestrowanej z obowiązku płacenia składek ZUS.
Należy jednak podkreślić, że jest to na razie projekt i nie jest oczywiste to, czy zapis nie zostanie zmieniony lub kiedy dokładnie zacznie obowiązywać. W obecnej chwili planowane wejście w życie od 1 stycznia 2025 r.
Trzymam rękę na pulsie, będę aktualizował wpis jak pojawią się nowe informacje.
Dołożyłem wszelkich starań, by zawarte w tym artykule informacje były kompletne i rzetelne. Nie biorę jednak odpowiedzialności za ewentualne szkody wynikłe z ich korzystania. Przed wprowadzeniem informacji z tego artykułu, skonsultuj to z radcą prawnym.
Choć początkowa idea działalności nierejestrowanej była piękna i prawie idealna, w rzeczywistości niestety ma parę niedociągnięć. I jednym z nich są składki ZUS, które w niektórych przypadkach mogą być OBOWIĄZKOWE, POMIMO PROWADZENIA DZIAŁALNOŚCI NIEREJESTROWANEJ.
Zacznijmy jednak od najprostszego, czyli…
Kiedy NIE MUSISZ płacić ZUSu (prowadząc działalność nierejestrowaną)?
- Jeśli na działalności nierejestrowanej sprzedajesz tylko i wyłącznie produkty — nie świadczysz usług. Wtedy taka działalność jest zwolniona ze składek ZUS.
- Jeśli posiadasz status ucznia/studenta ORAZ masz mniej niż 26 lat.
Jeśli jesteś zatrudniona/y na podstawie umowy o pracę oraz otrzymujesz z niej wynagrodzenie równe minimalnej krajowej (lub wyższe), to nie musisz odprowadzać pełnych składek ZUS, tylko składkę zdrowotną. Możesz mieć 1/4 etatu (rozmiar etatu nie ma znaczenia), ale z tej pracy nie możesz dostawać mniej niż minimalna krajowa. W 2023 roku od 1 stycznia jest to 3 490 zł brutto, od 1 lipca 3 600 zł brutto.
Mam nadzieję, że któraś z powyższych rzeczy Cię dotyczy. Jeśli tak, to możesz już skończyć lekturę tego artykułu. Jednak jeśli świadczysz usługi (np. wykonujesz masaże) i nie masz statusu ucznia/studenta lub masz więcej niż 26 lat, to nie mam dla Ciebie dobrych wiadomości.
Koniecznie przeczytaj ten artykuł do samego końca.
Co z resztą osób?
Artykuł 6 ust.1 ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych wymienia kto jest zobowiązany do płacenia składek. Są tu wymienione między innymi osoby prowadzące działalność gospodarczą, no ale to, co istotne to fakt, że działalność nierejestrowana nie jest działalnością gospodarczą. Więc ten przepis nas na działalności nierejestrowanej nie dotyczy.
Niestety w tym samym przepisie pkt 4 zapisano: „osobami wykonującymi pracę na podstawie umowy agencyjnej lub umowy zlecenia albo innej umowy o świadczenie usług, do której zgodnie z Kodeksem cywilnym stosuje się przepisy dotyczące zlecenia, zwanymi dalej „zleceniobiorcami”, oraz osobami z nimi współpracującymi, z zastrzeżeniem ust. 4” art. 6 ust. 1 pkt 4 Ustawy z dnia 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych.
Co to dokładnie oznacza?
Zawarcie umowy zlecenia lub innej umowy o świadczenie usług podlega składkom ZUS. To, co dodatkowo musisz wiedzieć, to to, że umowa ustna jest traktowana identycznie.
ZUS interpretuje wszystkie przepisy na swoją korzyść (Chyba każdy o tym wie…). Uznaje również, że świadczenie usług na działalności nierejestrowanej nosi znamiona umowy zlecenia. To oznacza, że od każdej wykonanej usługi (od każdego masażu) powinnaś/powinieneś zapłacić składki ZUS.
W internecie można się spotkać z różnymi stanowiskami. Byłem ostatnio na webinarze, który prowadziła jedna radczyni prawna. Pomimo pewnej dyskusji na temat składek ZUS, kurczowo trzymała się tego stanowiska — Wykonywanie usług na działalności nierejestrowanej nie zobowiązuje do opłacania składek. Pod koniec całego spotkania stwierdziła, że to zależy od tego, w jaki sposób dochodzi do zawarcia umowy, bo może w takim wypadku zawieramy umowę zlecenie, która faktycznie podlega pod składki ZUS.
Najgorsze jednak przed nami…
Gdyby trzeba było opłacić te składki samodzielnie, to nie byłoby tak źle. Niestety. Składki musi opłacić zleceniodawca, co oznacza, że to TWÓJ KLIENT MUSI OPŁACIĆ ZA CIEBIE SKŁADKI. Zgłosić siebie jako płatnika składek, złożyć zgłoszenie rejestracyjne usługodawcy, złożyć deklarację rozliczeniową, odprowadzić składki i złożyć wniosek o wyrejestrowanie usługodawcy…
Nie oszukujmy się. To jest nie do zrobienia. Przyjmując, że w miesiącu będziesz mieć 10 różnych klientów, to każdy będzie musiał Cię zgłosić i opłacić składki.
Zapraszam na pokład kursu online działalność nierejestrowana w zawodzie masażysty.
Kurs składa się z 7 modułów, 7 map myśli oraz ponad 70 lekcji wideo (lekcje dostępne również w formacie mp3!).
Kliknij tutaj i dowiedz się więcej o kursie!
Sprzedaż trwa jedynie do 27 kwietnia do 21:00!
Niedopatrzenie czy celowy zamiar?
We wszelkich przykładach i opracowaniach rządu czy ZUS są podawane dwa skrajne przypadki, które nie wyjaśniają dokładnie tematu zwolnienia z ZUS. W jednym przypadku ktoś sprzedaje rękodzieła i jest zwolniony ze składek. W drugim przypadku ktoś świadczy usługi dla firmy X w ramach działalności nierejestrowanej i jego zleceniodawca (firma X) musi opłacić składki.
Ten przykład jest dość logiczny. Niestety nie ma instrukcji ani wskazówek co w przypadku, kiedy osoba prowadząca działalność nierejestrowaną świadczy usługi na rzecz wielu osób fizycznych.
I teraz nasuwa się pytanie. Czy rząd wprowadzając DN nie pomyślał o takiej sytuacji, czy zrobił to celowo?
ZUS oczywiście stawia na swoim
W interpretacji ZUS oddział w Gdańsku z dnia 24 lipca 2018 r. Sygnatura: DI/100000/43/822/2018 można przeczytać o stanowisku ZUS. Mimo że działalność nierejestrowana nie jest działalnością gospodarczą, podlega ubezpieczeniu na podstawie art. 6 ust. 1 pkt 4 ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych (ten przepis, o którym wcześniej pisałem).
„W konsekwencji ZUS uznaje, że skoro działalność nierejestrowa nie jest działalnością gospodarczą, to relację pomiędzy podmiotem a usługobiorcą (zleceniodawcą) należy zakwalifikować jako umowę zlecenie. To powoduje, że zleceniodawca powinien zgłosić podmiot prowadzący działalność nierejestrowaną do ubezpieczenia społecznego w ZUS.
https://www.odpowiedziprawne.pl/-dzialalnosc-nierejestrowana-a-skladki-na-ubezpieczenie-spoleczne-zus
Nie ulega wątpliwości, że taka wykładnia przepisów jest bardzo krzywdząca i wysoce niekorzystna. Mało bowiem osób zdecyduje się na skorzystanie z usług osób prowadzących działalność nierejestrowaną, mając świadomość, że pojawi się wobec niej obowiązek dokonywania zgłoszenia do ZUS.
Póki co taka wykładnia przepisów wynika jedynie z treści wydawanych przez ZUS interpretacjach. Należy pamiętać, że taka interpretacja wydawana jest w indywidualnej sprawie, w związku z czym nie ma mocy wiążącej względem innych osób”
Co prawda tak jak napisano w artykule, który cytuję, są wydawane jedynie indywidualne interpretacje. Nie ma oficjalnego ani wiążącego stanowiska ze strony rządu. Jednakże lepiej wiedzieć o tego typu zagrożeniu ze strony ZUSu.
Kogo będzie ścigał ZUS za nie opłacenie składek?
Składki powinien za nas zapłacić nasz klient. Niestety, nawet gdybyśmy chcieli, to nie możemy tego zrobić za nich. W pierwszej kolejności to na nich spadnie „wina” za nie opłacenie składek, jednak ostatecznie wszystko może spaść na nas, jeśli nie informujemy naszego klienta na wstępie, z czym wiąże się skorzystanie z naszych usług i co będzie musiał zrobić nasz klient po masażu.
Aktualnie ZUS nikogo prowadzącego działalność nierejestrowaną nie ściga.
Są to troszkę przepisy martwe, jednak nie są one niemożliwe do realizacji. Nie wiadomo kiedy im się odwidzi i zaczną prowadzić kontrole. Zus już ma wgląd do naszych rozliczeń podatkowych. Tyle dobrego, że nie ma tam dokładnej informacji, czy wykonując działalność nierejestrowaną wykonujemy usługi czy sprzedajemy produkty. Niemniej jednak jeśli chodzi o pieniądze, to potrafią szukać informacji. Przeszukają grupy tematyczne, prywatne profile w mediach społecznościowych i po śladach mogą dojść do tego co tak naprawdę robiliśmy na działalności nierejestrowanej.
Czy jest jakiś sposób na uniknięcie tego cholernego ZUSu?
Teoretycznie tak, ale wszystkie są wątpliwe i „śliskie”. Przypominam, w pierwszej kolejności skonsultuj się z radcą prawnym.
Aby uniknąć składek ZUS, musimy ominąć zawieranie umowy zlecenia lub umowy o świadczenie usług. Czyli musimy sprzedawać „coś”, co nie jest usługą. To „coś” może być np. produktem.
W ten sposób można by sprzedawać klientowi np. olejek do masażu (lub inny kosmetyk) i w gratisie prezentacja zastosowania produktu/aplikacja produktu na ciało. Idealnie by było, gdyby klientowi coś zostało do zabrania ze sobą.
Tu znów pojawia się pewien problem lub może bardziej utrudnienie. Nie możesz kupić dużego opakowania jakiegoś oleju czy kosmetyku i samodzielnie rozlać go do mniejszych opakowań, by sprzedawać go klientowi. Ale myślę, że mogłoby to zostać rozwiązane na dwa sposoby.
W drogeriach są często dostępne małe buteleczki oleju do masażu z pipetką (30 lub 50 ml).
Jeśli byśmy szli drogą „aplikacji produktu na ciało klienta”, musielibyśmy otworzyć przed każdym masażem nową buteleczkę (produkt klienta, który mu sprzedaliśmy) i użyć tego oleju.
Jeśli poszlibyśmy drogą „prezentacji produktu”, moglibyśmy mieć osobno małe buteleczki na sprzedaż i osobno duże opakowanie, z którego byśmy pobierali olej do prezentacji.
Alternatywne rozwiązania
Umowa o dzieło — Osobiście nie mam pomysłu w jaki sposób „przekształcić” wykonanie masażu w dzieło, ale jeśli jesteś kreatywną osobą, to może Ci się przydać również ta opcja.
Dodatkowe zalecenie
Żeby mieć czyste sumienie i upewnić się, że nie musisz opłacać składek ZUS, należy wystąpić o indywidualną interpretację do ZUS. Jedynie uzyskanie takiej indywidualnej interpretacji daje Ci realną, prawną podstawę.
Nie spotkałem się z nikim, kto został skontrolowany lub złapany przez ZUS na świadczeniu usług na działalności nierejestrowanej bez płacenia składek. Ryzyko jest małe, jednak istnieje i musisz być tego świadoma/y.
Kurs składa się z 7 modułów, 7 map myśli oraz ponad 70 lekcji wideo (lekcje dostępne również w formacie mp3!).
Kliknij tutaj i dowiedz się więcej o kursie!
Sprzedaż trwa jedynie do 27 kwietnia do 21:00!
